Pałac w Pawłowicach został zbudowany w 1864 roku przez Wilhelm'a von Pannwitz, który przybył do Pawłowic w 1863 roku. Był on Dostojnikiem Królewskim natomiast Pałac był jedną z inwestycji majątkowych. Jednak ze względu na problemy finansowe stracił go na rzecz Zarządu Okręgu Górnego Śląska.W latach 70. XIX wieku dzierżawcą Pałacu i majątku został Rittmeisen Mayer, któremu Pawłowice dużo zawdzięczają. To z jego inicjatywy wokół Pałacu powstał piękny ogród.W okresie jego pobytu w Pałacu działy się dziwne historie. Mieszkańcom wsi opowiadał o nich Stróż Pałacu. Mówił on, że raz w roku przyjeżdżała nocą do Pałacu Czarna Bryczka, w której to niby był diabeł. Opowiadał też, że jeden pokój wymalowany był na czerwono. Pan Mayer co roku podejmował nową inwestycję, a ludzie uwierzyli w opowiadania stróża. Z rozpowszechnianych przez niego dziwnych historii powstało przekonanie, że pan Mayer ma konszachty z diabłem.
Po rządach pana Mayera pod koniec XIX wieku nastał kolejny dzierżawca - pan Hauck z Oleśnicy, u którego administratorem był pan Pasewald.Kiedy do Pawłowic przybyli uczestnicy Powstań Śląskich ówczesnego pana osadzono w więzieniu, które znajdowało się w Praszce. Powstańcy zamieszkali w pałacu, jednak długo się nim nie nacieszyli, ponieważ z odwetem przyszli Niemcy, których popierała większość ówczesnych mieszkańców Pawłowic.W 1928 roku majątek Pawłowicki podzielono i przekazano osadnikom, którzy przybyli tu z okręgów Warburga i Westfalii. Pałac stał się wówczas ich domem i to oni go rozbudowali.
Z informacji przekazanych nam przez Pana Gerarda Sierch, w domurowanej części pałacu znajdowała się straż pożarna, a w czasie wojny znajdował się tutaj obóz pracy dla kobiet. W latach 40. XX wieku w pałacu było przedszkole, do którego uczęszczał.W 1952 roku w pałacu osadzono szkołę podstawową, w tym samym roku do pałacu wprowadziła się Pani Rajca, która to jednocześnie zaczęła pracę nauczyciela języka polskiego w latach ’52-‘60. Ze wspomnień Pani Rajca dowiadujemy się, iż w tym czasie pałac stał się ośrodkiem oświatowo-kulturowym Pawłowic. Odbywały się w nim liczne akademie, występy artystyczne, zabawy dla mieszkańców wsi. To do pałacu przyjeżdżało kino objazdowe, orkiestra górnicza. Natomiast sala (obecnie balowa) była wykorzystywana na przyjęcia weselne. W okresie wakacji w pałacu odbywały się kolonie dla dzieci pracowników zakładów Wielobranżowej Spółdzielni Pionier z Opola. W czasie, gdy funkcjonowała tutaj szkoła podstawowa pałac tętnił życiem i pełnił ważną rolę w życiu mieszkańców wsi. Radość mieszkańców z tak prężnie działającej placówki nie trwała jednak długo, bo do 1959 roku. Pod naciskiem ówczesnej polityki państwa stawiającej w tamtych czasach na rozwój rolnictwa i przemysłu, podjęto decyzję o ponownym przeniesieniu szkoły podstawowej do poprzedniej placówki (tzw. Budynku starej szkoły). W pałacu w latach 60. XX wieku powstała dwuletnia zasadnicza szkoła rolnicza i przysposobienia rolniczego następnie szkoła średnia z internatem. Kształcono w niej przyszłych rolników, ogrodników, technologów żywienia oraz zootechników. Później została tylko szkoła, którą w roku 2002 ze względów ekonomicznych zlikwidowano. Pałac opustoszał.
Przez cztery lata starostwo powiatowe w Oleśnie bez skutku organizowało kolejne przetargi.
Rezultat zawsze była taki sam - nikt nie chciał kupić XIX-wiecznego pałacu. Dopiero w roku 2006 niszczejący obiekt wykupił aktualny jego właściciel. Dzięki uzyskaniu dofinansowania z Unii Europejskiej w ramach Programu Regionalnego Narodowej Strategii Spójności w roku 2009 zaczął się trwający rok gruntowny remont. W prace projektowe oraz remontowe było zaangażowanych wielu ludzi mających szerokie doświadczenie w tego typu inwestycjach.Wielkie otwarcie Pałacu Pawłowice nastąpiło w czerwcu 2010. Od tego czasu razem z Państwem piszemy nową historię tego miejsca. Cieszymy się, że powierzają nam Państwo organizację najważniejszych chwil swojego życia. My ze swojej strony robimy wszystko, żeby każda chwila spędzona u nas była tą wyjątkową, szczególną, która na zawsze pozostanie w Państwa pamięci jako ta najlepsza.
"Dzieje wsi i pałacu" Tekst: Ewa Cichoń Zdjęcia: Mirosław Dedyk Okładka: miękka lub twarda (do wyboru) Liczba stron: 132 Mecenat nad książką sprawują właściciele Pałacu Pawłowice Książka do nabycia w recepcji Pałacu Pawłowice |